Szczegóły aktualności
A jednak - Bros pośrednio przyznaje rację, że prowadzona inwestycja to w rzeczywistości budowa hali magazynowo-produkcyjnej, a nie tylko magazynowej. Inwestor nieoczekiwanie sam dostarcza argumenty na rzecz unieważnienia przez SKO decyzji środowiskowej dla hali w wersji magazynowo – produkcyjnej. Jak inaczej interpretować argumenty zawarte we wniosku inwestora o nadanie rygoru natychmiastowej wykonalności wydanej przez Swarzędz decyzji środowiskowej? Okazuje się, że u podstaw wniosku leży „ważny interes strony” polegający na „konieczności terminowego zrealizowania inwestycji ze względu na grożące spółce duże straty finansowe w przypadku przeciągającej się niemożliwości podjęcia robót budowlanych w zakresie objętym przedmiotową decyzją”. Zdaniem Brosa, jest to konieczne, aby podjąć roboty budowlane w pełnym zakresie i planowo ukończyć inwestycję. Na szczęście tym razem (kiedy zabrakło zastępcy burmistrza pana Trawińskiego) władze Swarzędza nie przychyliły się do złożonego wniosku.
A jeszcze niedawno magistrat w Swarzędzu w odpowiedzi do SKO twierdził, że przedsięwzięcie polegające na budowie hali magazynowo-produkcyjnej, objęte wnioskiem o wydanie decyzji środowiskowej, jest zupełnie innym przedsięwzięciem niż budowa hali magazynowej. Można zatem zadać pytanie – kto wie lepiej co buduje? Inwestor czy urząd? Inwestor twierdzi, że to, co aktualnie buduje, chce ukończyć w pełnym zakresie i dlatego wnioskuje o rygor wykonalności. Urząd na to, że przecież to dwa różne przedsięwzięcia. My wiemy swoje i zgodnie ze złożoną we wniosku do SKO argumentacją twierdzimy, że nie można wydać drugiej decyzji środowiskowej do tego samego przedsięwzięcia.
Inwestor powinien mieć na względzie jeszcze jedno – rozpoczyna się proces unieważniania planu zagospodarowania. Być może bez sensu jest prowadzenie dalszych prac, jeżeli zebrane argumenty wskazują, że procedury planistyczne zawiodły i plan powinien zostać unieważniony. A po unieważnieniu planu złożymy wnioski o unieważnienie pierwszej decyzji środowiskowej i pozwolenia na budowę. Może szkoda dalej wydawać pieniądze pochodzące według dokumentacji z kredytu bankowego, który trzeba będzie spłacić tak czy inaczej.
Podsumowując – jeszcze raz dziękujemy inwestorowi za (świadome czy nieświadome) poparcie naszej argumentacji.
Treść postanowienia:
